Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spalony samochód nad Pogorią. Co tam się stało?

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Wrak samochodu pojawił się nad Pogorią IV od strony Wojkowic Kościelnych Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Wrak samochodu pojawił się nad Pogorią IV od strony Wojkowic Kościelnych Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE fot. Łukasz Zarembski
Zbiornik retencyjny Kuźnica Warężyńska, zwany potocznie Pogorią IV, to miejsce, które przyciąga mieszkańców całego wojewódzwa śląskiego, a także Małopolski. Można więc wokół niego natrafić na wiele ciekawostek a czasem unikatowych zjawisk. Tym razem pojawił się tam ostatnio... spalony wrak samochodu.

Mieszkańcy regionu natrafili na to niecodzienne znalezisko od strony Wojkowic Kościelnych. To właśnie w tym rejonie najłatwiej dostać się na brzeg wody, a tamtejsze plaże oblegane są latem przez plażowiczów, choć oficjalnie obowiązuje tutaj zakaz kąpieli oraz poruszania się np. skuterem wodnym. Spalone auto znajduje się blisko tafli wody. Jest przewrócone na dach. Jak się tam znalazło? Tego na razie nie wiadomo, ale być może zagadka zostanie wkrótce wyjaśniona. Powiadomiliśmy bowiem stróżów prawa z Komendy Powiatowej Policji w Będzinie o porzuconym aucie, a w zasadzie tym, co z niego zostało.

- Zajmiemy się tą sprawą. Sprawdzimy, w jaki sposób samochód znalazł się nad wodą – mówią będzińscy policjanci.

Od dłuższego czasu zarządca Pogorii IV i terenu wokół tego sztucznego zbiornika wodnego – Wody Polskie - stara się ograniczyć wjazd samochodami w bezpośredni rejony plaży. Najpierw pojawiła się barierka na drodze prowadzącej nad wodę od strony ulicy Dąbrowskiej. Ostatnio Wody Polskie postanowiły natomiast uszczelnić i zagrodzić wszystkie drogi dojazdowe w rejon wody.

Tak więc w miejscach, w których dotychczas możliwe było poruszanie się pojazdami, zostało ustawionych do 24 grudnia br. kilkadziesiąt betonowych zapór, które uniemożliwią przejazd samochodami, quadami i ciężkim sprzętem w kierunku czaszy zbiornika. Nie będzie to jednak przeszkodą dla spacerowiczów. Teren zbiornika w dalszym ciągu pozostaje otwarty i ogólnodostępny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Spalony samochód nad Pogorią. Co tam się stało? - Będzin Nasze Miasto

Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto