Stało się! Nowym trenerem reprezentacji Polski został Michał Probierz - MEMY! "Guardiola z Bytomia" budzi wielkie emocje. To dobry wybór?

Zobacz MEMY o nowym trenerze -kliknij TUTAJ!

„Selekcjonerem reprezentacji Polski został Michał Probierz. To wybór najlepszy z możliwych. Życzę powodzenia nowemu trenerowi” - napisał prezes Kulesza, ogłaszając tę decyzję o godz. 8, choć wczoraj PZPN zapowiadał ogłoszenie i prezentację nowego selekcjonera w środowe południe.

Ta decyzja rozgrzała internet, ponieważ faworytem kibiców był Marek Papszun, czyli były trener mistrzowskiego Rakowa Częstochowa.

Tak internauci komentują wybór Kuleszy:

"Ale to miał być wybór najlepszy z możliwych dla polskiej piłki, a nie Cezarego Kuleszy"

"Może tylko on był brany pod uwagę więc, był najlepszy"

"Jeśli to jest najlepszy możliwy wybór to mamy piękny obraz PZPN-u pod pana rządami. Burdel, tyle w temacie"

"To wybór najłatwiejszy a nie najlepszy..."

"Co Wy tam pijecie czy palicie, żeby podejmować aż tak karkołomne decyzje? Bardzo chciałbym się mylić, ale Probierz po Santosie to przejście z deszczu pod rynnę ( w czasie burzy ). Oby odpowiedzialność za ten wybór i całokształt nie skutkowały końcem kadencji"

"Przynajmniej wiadomo, że na trzeźwo raczej to nie będzie do przyjęcia"

"Wyniki pokażą czy to był dobry wybór. Przestańcie jęczeć. Zawsze przy wyborze nowego selekcjonera będą głosy ze był wybór lepszy, ale patrząc na historie nieoczywiste wybory dawały dobre wyniki. Boisko rozliczy".

Jak podkreśla portal Gol24 urodzony 24 września 1972 roku w Bytomiu "Polski Guardiola" ma twardy charakter i umie robić show. W Niecieczy był dwa dni trenerem, od młodych Polaków wolał w Cracovii starych Słowaków, po porażce z Legią Warszawa wyznał, iż "pier*** whisky", bo tylko to mu pozostało. Na spotkania z mediami przychodził z doniczką, pod kibicowskim „młynem” Jagiellonii Białystok startował do najbardziej rozjuszonego fana.

Probierz prowadził teraz reprezentację Polski U-21. Jak sobie poradzi z Robertem Lewandowskim i jego kolegami, których „nie ogarnął” doświadczony Fernando Santos? Jedno jest pewne: Będzie się działo!