Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stop rozrzutności

Piotr Sobierajski
Regionalna Izba Obrachunkowa na wniosek radnych zbada, czy prezydent miasta, Jerzy Talkowski dopuścił się niegospodarności w wydatkowaniu publicznych pieniędzy.
Regionalna Izba Obrachunkowa na wniosek radnych zbada, czy prezydent miasta, Jerzy Talkowski dopuścił się niegospodarności w wydatkowaniu publicznych pieniędzy.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej dąbrowscy rajcy powiedzieli dość wydawaniu gminnych pieniędzy na liczne spory oraz sprawy sądowe i zdecydowaną większością głosów przyjęli wniosek, skierowany do Rzecznika Dyscypliny ...

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej dąbrowscy rajcy powiedzieli dość wydawaniu gminnych pieniędzy na liczne spory oraz sprawy sądowe i zdecydowaną większością głosów przyjęli wniosek, skierowany do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej.

Ten, na jego podstawie, sprawdzi, czy miasto słusznie i zgodnie z przepisami odwleka wypłatę należności wykonawcom kilku inwestycji, zaskarżając je wciąż w sądach. Efekt jest taki, że być może będzie musiało zapłacić wraz z odsetkami 15 mln zł.

Miliony utopione w błocie?

Część dąbrowskich radnych uważa bowiem, że prezydent miasta, Jerzy Talkowski, dopuścił się niegospodarności przy wydatkowaniu publicznych pieniędzy. Mają o tym świadczyć ogromne sumy, które gmina już teraz jest winna wierzycielom, a mogą być one znacznie większe. Chodzi tutaj o nieuregulowane do końca płatności za budowę Centrum Administracyjnego oraz Hali Widowiskowo-Sportowej Centrum.

- Nie respektujemy jako gmina sądowych nakazów płatności i wyroków, bo nam się wydaje, że mamy rację i wciąż się odwołujemy, wnosimy o kasację. Bez efektów. Płacimy kancelariom prawnym po 30 tysięcy złotych za jedną sprawę, a sądy utrzymują w mocy nakazy płatności. Za samą nieuregulowaną ostatnią fakturę za budowę hali odsetki wynoszą już 440 tysięcy złotych, a całość będzie droższa o 3 miliony złotych. Nieuregulowane faktury za budowę Centrum Administracyjnego, które nakazał zapłacić sąd, wynoszą już 7 milionów złotych, a każdy dzień zwłoki w płatności kosztuje nasz budżet 2,4 tysiąca złotych. To ewidentne naruszenie dyscypliny budżetowej - mówił radny Henryk Zaguła.

Prezydent Jerzy Talkowski podkreśla cały czas, że działa w dobrej wierze, starając się obarczyć odpowiedzialnością za złe zapisy w umowach na wykonanie tych prac poprzednie władze Dąbrowy Górniczej. Jak przyznaje broni tylko gminnego budżetu przed niepotrzebnymi, jego zdaniem, wydatkami.

Wymyślają kasację

Nie zgadza się jednak z tym radny Krzysztof Bobrowski, były wiceprezydent miasta.

- Kontrakty podpisywane były zgodnie z prawem, nie było żadnych uchybień i takie są teraz wyroki sądów. Zamiast płacić wymyślamy kasację, a nawarstwiają się ogromne płatności, które mogą sięgnąć w sumie 15 milionów złotych - podkreśla.

Będą szukać winnych

Tymczasem jak się okazuje magistrat już w ubiegłym miesiącu sam wystosował wniosek do RIO, o zbadanie wszystkich tych niejasności finansowych, dając wyraźnie do zrozumienia, że będzie szukał winnych tych zaniedbań.

- Zrobiliśmy to po to, by zbadać wszystkie okoliczności, które doprowadziły do obecnej sytuacji. Potrzebne będzie także przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego przez niezależnego audytora wewnętrznego. Wartość budynku Centrum Administracyjnego została bowiem zawyżona. W momencie konieczności zapłaty faktury na 1,5 mln złotych za halę Centrum wykonawca był nam natomiast winien 5 mln złotych - stwierdziła w imieniu prezydenta miasta Małgorzata Rzepka, naczelniczka Wydziału Kontroli Wewnętrznej UM.

Ziarnko do ziarnka

O niegospodarności obecnych władz miasta, zdaniem radnych, ewidentnie świadczy również sprawa Jerzego Dusia, którzy jak podkreślają został niesłusznie zwolniony z funkcji dyrektora dąbrowskiego MOPS-u. Spory sądowe ciągnęły się tutaj ponad 1,5 roku, a cała sprawa oparła się nawet o kancelarię premiera RP, który rozważał konieczność podjęcia interwencji, by zgodnie z wyrokami sądu Jerzy Duś mógł wrócić na swoje poprzednie stanowisko. Ostatecznie po wydaniu sporych kwot na procesy sądowe i zastępstwa procesowe (bo prezydent uchylał się od wykonania wyroku) doszło ostatnio do ugody. Miasto musi jednak zapłacić Jerzemu Dusiowi wysokie odszkodowanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto