Straż Pożarna Dąbrowa Górnicza: zwłoki w lesie i stawie, pożar forda, zalany dom

8 listopada palił się budynek gospodarczy przy ul. Dąbrowskiego. Nikomu nic się nie stało. W tym samym dniu padający deszcz zalał dom przy ulicy Stacyjnej, bo okazało się, że dach nie jest szczelny. To ten sam budynek, który został pokryty folią po pożarze 2 września. Także 8 listopada w lesie w rejonie ul. Kusocińskiego znalezione zostały zwłoki, a w Kuźnicy Błędowskiej dachował opel astra. Tutaj też na szczęście obyło się bez osób rannych. 9 listopada strażacy pomagali z kolei w wyciągnięciu kolejnych zwłok. Tym razem ze stawu w rejonie ul. Armii Krajowej. 11 listopada na ul. Tworzeń trzeba było z kolei gasić palącego się forda fiestę.

12 listopada zalana została piwnica domu jednorodzinnego przy alei Za remizą. W tym samym dniu paliło się dzikie wysypisko śmieci przy ul. Przodowników. 13 listopada zanieczyszczona została przez substancje organiczne Pogoria IV, ale sytuację udało się opanować. 16 listopada pożar objął natomiast budynek gospodarczy wraz z szaletami. Tu też konieczna była pomoc dąbrowskich strażaków. 17 listopada strażacy pomagali natomiast w zniesieniu zbyt otyłej osoby do karetki pogotowia. To działo się w budynku przy ul. III Powstania Śląskiego.