Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażnicy miejscy we Wrocławiu pobłażliwi dla palaczy

Mariusz Kruczek
Mariusz Kruczek
Pomimo nowych przepisów palacze mogą czuć się bezkarni. Od piątku, 19 listopada, strażnicy miejscy będą mogli wypisywać mandaty. Czy będą korzystać ze swoich uprawnień?

Nowelizacja ustawy antynikotynowej, wprowadzająca zakaz palenia w miejscach publicznych m.in. na przystankach komunikacji miejskiej, weszła w życie 15 listopada 2010. Nie można palić w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych, które nie posiadają wydzielonego pomieszczenia dla palaczy. Niedostosowanie się do zakazu grozi karą grzywny do 500 złotych.

Karać za złamanie zakazu do piątku (19 listopada) mogli tylko policjanci oraz inspektorzy sanitarni. Rozporządzenie szefa MSWiA zmieniło ten stan i umożliwiło strażnikom nakładanie mandatów za łamanie ustawy antynikotynowej. Do tego czasu strażnicy miejscy mogli jedynie pouczać, ale nawet z tej możliwości dotychczas nie korzystali.

- Strażnicy miejscy nie prowadzą jeszcze działań w związku z wprowadzeniem ustawy zakazującej palenie - mówi Sławomir Chełchowski, rzecznik straży miejskiej. - Nie upominaliśmy osób, które nie dostosowywały się do przepisów - wyjaśnia.

Wokół ustawy narosło wiele kontrowersji np. jak wyznaczyć teren przystanku.  

- Z przystankami nie ma żadnego problemu. Przystanek wyznaczony jest od pasa drogi do wiaty włącznie - tłumaczy Chełchowski. - Jeżeli wiaty nie ma, rzeczywiście trudniej ocenić, gdzie znajduje się obszar objęty zakazem, dlatego nie będziemy wyciągać konsekwencji z palenia na takim terenie

Strażnik miejski zapytany, jak palacze mają sobie radzić z zakazem palenia, odpowiada krótko: rzucić palenie. Wierni palacze nie poddają się tak łatwo i podsuwają pomysł, jak uwzględnić interesy palaczy i niepalących.

- W zasadzie nic się nie zmieniło - mówi Piotr Rogala, student z Wrocławia. - Martwię się, że nie będę mógł palić na uczelni czy w pracy jak dotychczas. Nie wyjdę na przerwę z kawą i papierosem. Nie pójdę do knajpy na taki sam zestaw. Na razie nie zamierzam rzucać palenia. Generalnie brakuje mi w nowych przepisach stworzenia usankcjonowanej możliwości otwierania palarnio-kawiarni na kształt holenderskich coffee shopów.  To takie miejsce dla miłośników dymka, gdzie można wyskoczyć na papierosa i kawę - proponuje.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto