Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szarawarski wytrąbiony

(wow)
Kilkudziesięciosobowa grupa hutników z trąbkami i transparentami czekała wczoraj w Hucie Katowice na wiceministra Skarbu Państwa Andrzeja Szarawarskiego, który spotykał się z 12-osobowym związkowym zespołem ...

Kilkudziesięciosobowa grupa hutników z trąbkami i transparentami czekała wczoraj w Hucie Katowice na wiceministra Skarbu Państwa Andrzeja Szarawarskiego, który spotykał się z 12-osobowym związkowym zespołem negocjacyjnym. Wszyscy pikietujący nie zmieścili się w niewielkiej salce konferencyjnej.

W końcu Andrzej Szarawarski poprosił o rozmowy z samym zespołem negocjacyjnym. Hutnicy głośno wyrazili swoje stanowisko, mocno różnice się od zdania wicepremiera, ale wyszli.

- Przecież ładnie grali, choć jeden chyba trochę fałszował - żartował Władysław Molęcki, szef Solidraności w Hucie Katowice i rzecznik prasowy zespołu negocjacyjnego.
Dobre humory nie opuściły związkowców i po zakończeniu rozmów.

- Jest szansa na porozumienie. W czwartek mamy dopracować stanowisko z pracodawcą, zarządem Polskich Hut Stali, które minister Szarawarski przedstawi inwestorowi - mówił Władysław Molęcki. - Kolejne rozmowy z LNM mogłyby się rozpocząć w najbliższy poniedziałek.

Związkowcy chcą wszystkie negocjacje prowadzić w Hucie Katowice. Krystian Kozakowski, wiceprezes Polskich Hut Stali, zobowiązał się wyliczyć koszty zapisów paktu socjalnego proponowanych przez przedstawicieli załogi. Niewielki postęp uzyskano także w sprawie umowy prywatyzacyjnej, której związkowcy nie znają. Jako że ich propozycje obejmują nie tylko kwestie socjalne, ale także planowane inwestycje, Andrzej Szarawarski zapowiedział, że zaproponuje przedstawicielom LNM, by ujawnić tę część kontraktu związkowcom. Oczywiście przy zachowaniu procedur tajności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto