Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej po godz. 22 otrzymał informację o zaginięciu chłopca. Jego rodzice poinformowali, że nie mają z nim kontaktu i nie wiedzą, gdzie jest. Przekazali jego szczegółowy rysopis. Każdy zdawał sobie sprawę, że 12-latka trzeba jak najszybciej odnaleźć. W poszukiwania zaangażowani byli wszyscy policjanci pełniący służbę w tym dniu. Mundurowi sprawdzili, czy 12-latek nie trafił do szpitala. Szczegółowo analizowali wiadomości, które mogły doprowadzić do jego odnalezienia.
Kilka minut przed północą policyjne poszukiwania przyniosły rezultat. Zebrane informacje pozwoliły na ustalenie miejsca, w którym chłopiec może się znajdować. Policjanci pionu kryminalnego dąbrowskiego komisariatu, pełniący w tym dniu służbę w grupie zdarzeniowej, odnaleźli chłopca na jednym z przystanków. Był cały i zdrowy, więc mundurowi przekazali go mamie. Jak powiedział, po kłótni z rodzicami chciał im zrobić na złość, planując całą noc spędzić w centrum miasta.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?