Trwa akcja #PięknoDlaBohaterek. Pracowniczki szpitala w Dąbrowie będą mogły skorzystać z bonów na usługi beauty

Akcja #PięknoDlaBohaterek w Dąbrowie Górniczej

Akcja #PięknoDlaBohater to akcja skierowana od kobiet dla kobiet. Opiera się na dwóch sprawach. Pierwszą z nich to poprawienie samopoczucia kobiet, które ciężko teraz pracują walcząc o nasze życie i zdrowie. Druga to zrzeszenie członkiń branży beauty.

- Chcemy w ten sposób okazać wdzięczność kobietą, które ciężko pracują, byśmy byli zdrowi. Są teraz pewnie przeciążone obowiązkami, zmęczone fizycznie i psychicznie. Wiemy, że nie ratujemy im tym życia, chcemy dać im motywacje, taką pozytywną energię. Czekamy na nie z otwartymi rękami, gdy ta straszna sytuacja się zakończy - mówi

Akcja organizowana jest w całej Polsce. W Dąbrowie Górniczej jej przedstawicielką jest Patrycja Antolak, właścicielka salonu "Lash You". Bony z akcji trafią do pracownic szpitala.

- Mam kontakt z osobami pracującymi w szpitalu. Słyszę bardzo miłe słowa np. "dziękujemy, że myślicie o nas" czy "dziś my zajmujemy się wami, a wy zajmiecie się nami, gdy to się skończy". Takie słowa budują i zachęcają, by działać jeszcze bardziej - przyznaje Patrycja Antolak.

Na czym polega akcja? Różne właścicielki salonów z branży beauty mogą oddać jakieś usługi, z których, dzięki specjalnym bonom, będą mogły skorzystać kobiety pracujące w służbie zdrowia. Do akcji mogą zgłaszać się wszyscy, którzy oferują usługi, mające zapewnić nam lepsze samopoczucie, czynić piękno. Mogą to być właścicieli salonów z zabiegami na twarz, paznokcie, ale także fryzjerzy, masażyści, podolodzy czy trenerzy personalni.

Jeśli chcemy wspomóc akcję, to możemy zgłaszać się do niej na Facebooku w kilku miejscach. Po pierwsze w grupie #PięknoDlaBohaterek Dąbrowa Górnicza i okolice. Można również skontaktować się z Patrycją Antolak poprzez zostawienie prywatnej wiadomości na jej profilu lub fanpage'u „Lash You” Patrycja Antolak.

Choć akcja powoli zmierza ku końcu, bo póki co zgłoszenia można nadsyłać do 19 kwietnia, prawdopodobnie zostanie jednak przedłużona o kolejne dni.

- Już od początku było duże zainteresowanie, choć wiele osób się wahało. Do tej pory mam 75 bonów do rozdania, ale cały czas walczę o kolejne salony. Zapraszam więc do współpracy - mówi przedstawicielka akcji.

Co ważne, akcja jednoczy różne salony. Nieważne jest ile i jakie usługi ktoś oferuje. Nikt z zewnątrz się o tym nie dowie. Każdy jest tutaj równy, bo organizatorki działają w jednym wspólnym celu ponad podziałami. Nawet w całej Polsce grafika akcji jest jednolita.

- Przez obecną sytuację na rynku jest ciężko. Sami nie wiemy, czy nasze firmy przetrwają. Ta akcja mnie pochłonęła, dała mi siłę i wiarę, że damy radę to przetrwać, musimy tylko działać razem - powiedziała pani Patrycja.

Gdy walka z koronawirusem w Polsce się zakończy bony trafią do rąk kobiet, które wykonywały ciężką pracę. W Szpitalu Miejskim otrzymają je m.in. pracownice SORu, Oddziału Intensywnej Terapii czy

Przedstawicielka akcji ma stały kontakt z osobami ze szpitala, więc sprawdza, które oddziały prężnie działają w tej walce, to one zostaną nagrodzone i będą mogły udać się później na zasłużony odpoczynek.