Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tucznawa czeka na chodniki i drogi

PAS
Dąbrowska dzielnica Tucznawa zmienia swoje oblicze, co nie oznacza, że i tutaj nie brakuje problemów i spraw pilnych do rozwiązania. Okazuje się jednak, że nie na wszystkie propozycje znajdą się w miejskim budżecie pieniądze, a na część potrzebnych inwestycji trzeba będzie poczekać nawet kilka lat.

- Widać u nas pozytywne zmiany. Pojawiły się nowe wiaty przystankowe, ogrodzony został plac zabaw na Sikorce oraz kolejny przy OSP - mówi Antoni Marcinkiewcz, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Tucznawa. - Zupełnie inaczej wygląda teraz podświetlony pomnik pilota Ludwika Idzikowskiego przy naszej Szkole Podstawowej, a staramy się, by pojawiła się tam także specjalna tablica edukacyjno-historyczna. Szkoła będzie się natomiast opiekować całością. Zależy nam także na rozwoju terenów inwestycyjnych, które na pewno staną się szansą na rozwój nie tylko Tucznawy, ale i całego miasta - dodaje.

Dziś swoją przyszłość z Tucznawą wiąże coraz więcej osób i właśnie tutaj budują swoje domy. Nie ma się jednak czemu dziwić, bo zielonych, urokliwych terenów nie brakuje. Choć mankamentem może być problem z dojazdami do nowych posesji. Nie wszystkie drogi są utwardzone, a części z nich przydałby się generalny remont. Mieszkańcy od wielu lat zabiegają również o budowę chodnika przy ruchliwej ulicy Gilowej, zwłaszcza, że właśnie tędy dzieci chodzą do szkoły. - Chodnik jest potrzebny, bo zwłaszcza w zimie kierowcom ciężko jest wyminąć pieszych, ale latem też jest niebezpiecznie. Utwardzona droga przydałaby się pomiędzy ulicami Batalionów Chłopskich i Hallerczyków, ale nie tylko - podkreślają mieszkańcy Tucznawy.

Okazuje się jednak, że na chodnik przy ul. Gilowej trzeba będzie poczekać co najmniej do 2013 roku, bo wówczas w tej dzielnicy planowane są prace w ramach uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej.

- Wówczas pojawi się tutaj kanalizacja sanitarna i deszczowa, a wraz z całą inwestycją wyremontowana zostanie nawierzchnia ulicy Gilowej. Powstanie także chodnik - tłumaczy Henryk Zaguła, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej.

Na razie nie będzie też nowego zaplecza sportowego na stadionie miejscowego klubu. Urzędnicy tłumaczą, że brakuje na to pieniędzy, bo w mieście powstają dwa kolejne Orliki, a także zaplecza sportowe przy nowym Zespole Szkół Muzycznych oraz Zespole Szkół nr 7.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polskie myśliwce w powietrzu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto