Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Dąbrowie Górniczej ruszył nabór do przedszkoli

Anna Polewiak
Przedszkole nr 1 nie narzeka na brak zainteresowania. Rodzice chętnie posyłają tu swoje pociechy
Przedszkole nr 1 nie narzeka na brak zainteresowania. Rodzice chętnie posyłają tu swoje pociechy fot. Anna Polewiak
W Dąbrowie Górniczej ruszył nabór do przedszkoli. Przygotowano ponad trzy tysiące miejsc dla maluchów. W tym roku obowiązują też nowe opłaty przedszkolne

W mieście nabór do dąbrowskich przedszkoli na rok szkolny 2010/2011. Dla dzieci przygotowano ponad 3 tys. miejsc, z czego 2 708 są to miejsca w samodzielnych przedszkolach, natomiast kolejne 515 znajduje się w oddziałach przedszkolnych przy szkołach podstawowych.

O przyjęciu maluchów zdecydują komisje kwalifikacyjne powoływane przez dyrektorów. Nabór potrwa do 18 marca. Wyniki będą znane 8 kwietnia. Wtedy też zostaną wywieszone listy przyjętych. Dyrektorzy przedszkoli przyznają, że zainteresowanie rodziców jest spore. Niektóre placówki są wręcz oblegane.

- Mamy siedem oddziałów. Dwa lata temu otworzyliśmy siódmy, adaptując salę gimnastyczną. Nie zmieścimy już więcej oddziałów. Tymczasem zainteresowanie notujemy duże. Przed rozpoczęciem rekrutacji rodzice już przychodzili do nas. Nie wiemy jeszcze, ile będziemy mieć miejsc. Nie określili się opiekunowie sześciolatków i pięciolatków, czy zostawią dziecko w przedszkolu, czy też wybiorą edukację w szkole. Jednakże większość woli raczej placówkę przedszkolną - przyznała Dorota Lisowska, wicedyrektorka Przedszkola nr 1.

Zdaniem Małgorzaty Cyby, mieszkanki miasta, sześciolatek w szkole może czuć się jeszcze zagubiony.

- Dzieci w tym wieku są jeszcze nastawione zabawę - dodała mieszkanka. Mieszkanka Dąbrowy przyznaje, że jej córeczka miała trzy lata, kiedy poszła do przedszkola - Udało mi się wtedy dostać bez problemu. Przeważyło kryterium, że oboje z mężem pracujemy - przyznaje mieszkanka Dąbrowy.

Obecnie dziewczynka będzie kontynuować edukację. Do przedszkola pójdzie ostatni rok. Problem braku miejsc może znowu dotyczyć dzieci trzyletnich i czteroletnich. Pięciolatki i sześciolatki muszą zostać przyjęte z racji rocznego przygotowania przedszkolnego.

- Zeszłego roku sporo dzieci trafiło na listę rezerwową. Z tym, że dzieci z zeszłorocznych list rezerwowych wcale nie mają pierwszeństwa. Ważniejsze są kryteria wynikające z ustawy. Trzeba zapewnić przede wszystkim przyjęcie dzieciom pięcio i sześcioletnim - mówi Barbara Szwajczewska, dyrektorka Przedszkola nr 20.

Opieką zostaną też objęte, drugi rok z rzędu, dzieci chore na cukrzycę. Małych diabetyków przyjmuje Przedszkole nr 29.

Tymczasem zmieniły się opłaty w dąbrowskich publicznych przedszkolach. Pięciogodzinny pobyt dziecka jest bezpłatny. Natomiast za każdą następną godzinę spędzoną w przedszkolu rodzic płaci 60 groszy. Całodzienne wyżywienie kosztuje 5 złotych i 20 groszy.

Powyższe kwoty obowiązują od początku tego roku. Takie rozwiązanie sprawi, że jeszcze więcej rodziców pośle swe pociechy do przedszkola.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto