Na prowadzenie zdecydowanie wychodzą ulice Katowicka i Obrzeżna Północna. Pierwsza, zwłaszcza na odcinku od okolic Reala w kierunku Mysłowic. Choć to droga prowadząca do centrum, ilość głębokich dziur, w które możemy wpaść jest naprawdę "imponująca". A nie dalej, jak rok temu można było spotkać tu drogowców Miejskiego Zarządu Dróg. Obrzeżna Północna to już niemal sito. Kierowcy jeżdżący tędy do Sosnowca nie mają łatwego życia – jeśli nie ściągną nogi z pedału gazu, mogą śmiało żegnać się z felgą! - To przecież jest droga krajowa, powinna być równa – denerwuje się kierowca taksówki, Tomasz Jaworski.
Popękane i dziurawe jest niemal całe Śródmieście i Stare Miasto. Toteż kolejne pozycje w naszym rankingu zajmują ul. Starokościelna i Bytomska oraz skrzyżowanie pod dużym kościołem na Krakowskiej. Pierwsze dwie drogi co rusz mają wyrwy, a do tego w wielu miejscach brakuje kawałków asfaltu. Na torowisku skrzyżowania pojawiły się natomiast wyboje, bo betonowe płyty są całe pokrzywione. Niejeden kierowca jeżdżący prawym pasem w kierunku Niwki, już się na nie natknął.
Wreszcie najgorsza wizytówka Mysłowic, ul. Pukowca. Spędza sen z powiek mieszkańcom już od 2009 roku. I choć znaczna jej część jest zamknięta ze względu na przerwę w pracach, kierowcy mają zwyczaj o tym "zapominać". Wjazd na ulicę od Obrzeżnej Zachodniej to prawdziwy koszmar - dziura i koleiny.
Na kolejnej wysokiej lokacie znajdziemy również ulicę Wybickiego. Jezdnia jest poprzecznie cała popękana, bo ruch kołowy przeniósł się tu z zamkniętej Pukowca. Dziurawe jest także skrzyżowanie z ulicami Leśną, Wybickiego, Pukowca i Obrzeżną ( wyjazd z autostrady A4).
Dobra wiadomość jest taka, że każdy, kto uszkodził auto podczas jazdy po mysłowickich drogach może ubiegać się o odszkodowanie od miasta. Rok temu policja odnotowała aż 282 kolizji wynikłych z najechania na wyrwę! Wniosków o odszkodowania wpłynęło do MZD 160!
– Kiedy ktoś wpadnie w ubytek na jezdni, musi wezwać policję. Funkcjonariusze spiszą notatkę, którą wraz z wnioskiem i wyceną za naprawę pojazdu trzeba u nas złożyć - tłumaczy dyrektorka MZD, Anna Czagan-Niedbał. Zgłaszać się możemy m.in. z pękniętą oponą i skrzywionymi felgami. - Średnia odszkodowań za takie usterki to około 200-300 złotych - wylicza Czagan-Niedbał.
Gdzie jeszcze są dziury? Piszcie! Komentujcie! Przesyłacie zdjęcia! Gdy będziemy mieli już Wasze typy, wspólnie, w plebiscycie, wybierzemy te najbardziej dziurawe!
Czekamy na Wasze zdjęcia pod adresami: [email protected] oraz [email protected]
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?