Punkty recepcyjne powstaną w woj. lubelskim i podkarpackim. To stamtąd mogą być kierowani na inne tereny. Już dwa tygodnie temu wojewoda śląski prowadził rozpoznanie wśród lokalnych samorządów, gdzie mogłyby w razie konieczności przyjąć uciekinierów przed wojenną zawieruchą. Wojna stała się faktem, a więc istnieje dziś realny scenariusz, zakładający, że obywatele Ukrainy trafią też do Zagłębia.
- Będziemy musieli zmierzyć się z tym problemem. Jesteśmy do tego przygotowani. Już współpracujemy z wieloma samorządami. Widzimy z ich strony mnóstwo dobrej woli. Oby te potrzeby były jak najmniejsze, bo dobrze życzymy Ukrainie i narodowi ukraińskiemu. My też mamy już zmobilizowane swoje siły na granicy wschodniej. Będziemy działali skutecznie. Nie chcemy wywoływać niepokoju w naszym kraju, choć ten niepokój już się pojawia – podkreślił w czwartek 24 lutego Mariusz Kamiński, minister MSWiA.
Samorząd w Dąbrowie Górniczej jest przygotowany na ewentualną pierwszą falę uchodźców.
- Byliśmy faktycznie pytani o to, gdzie możemy ulokować obywateli Ukrainy. Wstępnie zadeklarowaliśmy, że takim miejscem jest nasz Eurocamping w Błędowie. To oczywiście pierwsza propozycja, a jeśli zajdzie taka potrzeba będziemy poszukiwać innych miejsc, budynków. Jesteśmy otwarci na pomoc. Wszystko zależeć będzie od dalszego rozwoju wydarzeń za naszą wschodnią granicą – mówi Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?