Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

WOPR DG: ratownicy uratowali na Pogorii III pływaka. Dramat był blisko

PAS, mat. prasowe
mat. arc
WOPR DG. W niedzielę znów konieczna była interwencja ratowników WOPR-u nad jeziorem Pogoria III. Dzięki szybkiej akcji udało się uratować pływaka, który... chciał przepłynąć dwukrotnie jezioro, ale przecenił swoje siły.

WOPR DG: ratownicy uratowali na Pogorii III pływaka. Dramat był blisko

[/b
O godzinie 18.00 ratownicy dąbrowskiego WOPR-u, patrolujący jezioro, otrzymali zgłoszenie na telefon alarmowy dąbrowskiego WOPR-u o numerze 517 080 999 od Państwowej Straży Pożarnej w Dąbrowie Górniczej. Chodziło o pozostawione ubrania nad brzegiem jeziora od strony Łęknic. Po przybyciu ratowników na miejsce okazało się, że najprawdopodobniej są to ubrania dwóch młodych mężczyzn, których po raz ostatni widziano wchodzących do wody.
Zgłoszenie przekazali Państwowej Straży Pożarnej w Dąbrowie Górniczej wędkarze, którzy przebywali niedaleko miejsca zdarzenia. Podjęto akcję poszukiwawczą. Na miejsce przybyła policja, dwa wozy PSP oraz dodatkowa jednostkę motorowodna. W trakcie akcji poszukiwawczej ratownicy dostrzegli płynącego środkiem jeziora młodego mężczyznę. Natychmiast rozpoczęli akcję podjęcia wyczerpanego mężczyzny na skuter wodny z platformą ratowniczą.
Jak się okazało był to jeden z dwóch właścicieli pozostawionych na brzegu ubrań, który wspólnie z kolegą postanowił przepłynąć cały zbiornik w obie strony! Drugiemu mężczyźnie po przepłynięciu na drugą stronę jeziora nie starczyło już sił na powrót i postanowił wrócić piechotą brzegiem jeziora. Gdyby nie interwencja służb ratowniczych finał zdarzenia byłby łatwy do przewidzenia. Pomimo wielu komunikatów i apeli służb ratowniczych brawura i przecenianie własnych możliwości jest nagminne w wykonaniu wielu młodych ludzi.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto