Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Sadysta oblewał amstaffa domestosem i psikał gazem [ZDJĘCIA]

OPRAC.: CC
Pies był katowany przez kilka tygodni
Pies był katowany przez kilka tygodni Ekostraż
Do sadystycznych aktów przemocy doszło we Wrocławiu, w jednym z mieszkań przy ul. Jedności Narodowej. W ostatnią sobotę (26 czerwca) interweniowała tam Ekostraż. Sadysta oblewał psa swojej partnerki domestosem i psikał w niego gazem. W ten sposób chciał... ukarać kobietę.

Amstaff Diego był katowany przez kilka tygodni. Sadysta miał znęcać się nad nim w różny sposób. Ze wstępnych ustaleń Ekostraży wynika, że był m.in. bity, oblewany żrącym domestosem i psikany gazem pieprzowym. Według partnerki do której należał pies, miało to na celu jej ukaranie. Do czasu interwencji był trzymany na ciasnej kolczatce. W mieszkaniu przebywał również drugi pies, jednak był on w doskonałej formie - był dobrze odżywiony i ładnie wyglądał. Właścicielka mówi, że jej partner zdecydowanie uwziął się na Diego i kiedy tylko miał okazję, wyżywał się właśnie na nim.

Po otrzymaniu anonimowego zgłoszenia, działacze natychmiast ruszyli na miejsce. Zabrali go z mieszkania i oddali pod opiekę weterynarza. Drugi pies został tylko ze względu na to, że partnerka kata powiedziała o wymianie zamków w drzwiach, aby nie miał on dostępu do mieszkania.

- Pies Diego już u nas, na początku znerwicowany nieufny, na koniec po podaniu pierwszych leków i po prostu okazaniu mu serca bardzo się otworzył i nie chciał na krok opuścić wolontariuszek, które prawdopodobnie uratowały mu życie przed kolejnym atakiem kata. Czekamy na wyniki badań. Diego będzie szukał tymczasu - już teraz widzimy, że to cudowny pies, zakochaliśmy się w nim i nie możemy przeboleć, że trafił na ludzkiego sadystę - czytamy w komunikacie Ekostraży.

Obecnie zwierzę jest na mocnej terapii antybiotykowej i przechodzi specjalne kąpiele. Psychicznie miewa różne momenty. W chwili interwencji widać było, że boi się dotyku. Według opinii behawiorystów ewidentnie było ofiarą przemocy.

Ekostraż przygotowuje zawiadomienie do prokuratury odnośnie znęcania się nad Diego. Będzie ona ustalała, czy zeznania podane przez właścicielkę psa są prawdziwe. Organizacja na rzecz ratowania zwierząt zorganizowała zbiórkę na leczenie amstaffa i jego diagnostykę. Pomóc można zwykłym przelewem (z dopiskiem "Amstaff Diego") pod tym linkiem: KLIKNIJ TUTAJ.

Materiały Ekostraży

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wrocław: Sadysta oblewał amstaffa domestosem i psikał gazem [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto