Wyższa Szkoła Planowania Strategicznego chce byc w końcu na swoim?

Dąbrowa Górnicza

Władze jednej z nielicznych w mieście wyższych uczelni, na Wyższej Szkoły Planowania Strategicznego, zwróciły się do włodarzy miasta z prośbą o wykup budynku, w którym prowadzą zajęcia przy ul. Kościelnej 2. Wzbudziło to wątpliwości części radnych, bo uczelnia ma już zapewnioną dzierżawę obiektu na 10 lat.

Teren przy ul. Kościelnej 2 został wpisany do projektu uchwały Rady Miejskiej w sprawie przeznaczenia do sprzedaży w drodze przetargu kilku nieruchomości, będących własnością gminy. Jednak jako jedyny spośród dziewięciu jest on zabudowany. Znajduje się tam budynek byłej szkoły podstawowej.

- Szkoła od trzech lat dzierżawi ten budynek i nie wiem dlaczego już teraz mielibyśmy wyrażać zgodę na jego sprzedaż. Brakuje nam w mieście przejrzystych zasad zbywania nieruchomości w przetargach, bo pozbywamy się co lepszych kąsków, a znam wielu ludzi, którzy chcieliby wykupić na własność lokale pod działalność gospodarczą, ale nie mogą - uważa radna Bogusława Ciaś.

Naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miejskiego Józef Paw przyznał, że propozycja sprzedaży tego terenu znalazła się w uchwale RM w ostatniej chwili, ale stało się tak dlatego, że uczelnia, licząc na dalszy rozwój, będzie się starała o fundusze z Unii Europejskiej.

- O pieniądze te będzie się mogła ubiegać dopiero wtedy, kiedy stanie się właścicielem tej nieruchomości. Stąd propozycja zamiany dzierżawy na wykup, ale nic nie jest przecież jeszcze przesądzone, bo odbędzie się tutaj normalny przetarg. To nieprawda, że nie mamy planu sprzedaży gruntów, ponieważ w tym roku zgodnie z założeniem musi wpłynąć do budżetu gminy 10 milionów złotych - wyjaśnił naczelnik Paw.

Dodał jednocześnie, że dąbrowska Wyższa Szkoła Biznesu także rozwinęła swoją działalność w budynku byłego internatu. Radni poparli ostatecznie projekt uchwały, podkreślając, że rozwój miasta zależy także w dużej mierze od rozwoju szkolnictwa wyższego i samych studentów.