Z Dąbrowy Górniczej do Zawoi na wakacje ZDJĘCIA

Podczas wyjazdu nie było czasu na nudę. Niestety nie udało się nam zdobyć Babiej Góry, za to w bogatym programie uwzględnione zostały różne atrakcje. Zarówno młodzież, dzieci jak i kadra świetnie bawili się w pobliskim parku linowym. Nie mogło też zabraknąć wędrówki górskiej na Police oraz gry terenowej wokół Babiej Góry.

W trakcie jednego z wyjść na górę z wieżą widokową mieliśmy okazję posłuchać wykładu na temat szachów oraz poznać twórcę szachów przeznaczonych dla trzech graczy. Jeden z wieczorów umilała nam góralska kapela, z którą wdaliśmy się w pogawędkę. Oczywiście nie mogło zabraknąć wyjazdu do Rabkolandu, gdzie mogliśmy rozładować nadmiar energii.

Wśród zaplanowanych atrakcji znalazło się również malowanie na szkle i robienie ozdób z siana. W piątek udaliśmy się na wycieczkę autokarową do Kalwarii, gdzie w kaplicy odprawiona została msza św. Natomiast w niedzielę do południa uczestniczyliśmy we mszy św. w pobliskim kościele, a popołudniu odpoczywaliśmy na plaży przy rzece. W czasie wolnym można było pograć w bilarda, obejrzeć film lub zagrać w szachy, a nawet popływać w basenie.

Na koniec wyjazdu było ognisko z kiełbaskami. W imieniu wszystkich uczestników dziękujemy księdzu i całej kadrze za zorganizowanie wyjazdu i czuwanie nad naszym bezpieczeństwem. Pragniemy też podziękować za gościnę gospodarzowi Ośrodka kolonijno-wczasowego Wiktoria.