Zwycięstwo i porażka to bilans dwóch pierwszych spotkań pomiędzy ENION Energią Dąbrowa Górnicza a Budowlanymi Łódź, której stawką są brązowe medale mistrzostw Polski w siatkówce kobiet. Oba pojedynki zakończyły się po pięciosetowej batalii.
W pierwszym meczu MKS wygrał dwa pierwsze sety, a że w drugiej partii wręcz zdeklasowały rywalki wygrywając 25:10 zanosiło się na szybkie zwycięstwo miejscowych zawodniczek. Ostatecznie zespół Waldemara Kawki wygrał, ale dopiero po tie-breaku. - Można było wygrać znacznie wcześniej, ale z drugiej strony w pierwszym secie długo goniłyśmy wynik. Cieszymy się z wygranej, ale to dopiero pierwszy mecz. Osobiście cieszę się, że wchodząc z ławki pomogłam drużynie - mówiła po sobotniej konfrontacji Magdalena Sadowska, który dała świetną zmianę i z 18 punktami na koncie została wybrana MVP spotkania. W niedzielę łodzianki wygrały 15:11 w piątym secie i wyrównały stan rywalizacji. Miejscowym nie pomogła świetna dyspozycja Agaty Pury, która zdobyła 22 punkty. O oczko więcej zdobyła MVP niedzielnego meczu Karolina Kosek. - Przed nami dwa mecze na obcym terenie, ale jedziemy po wygraną. Mogłyśmy się pokusić o dwa zwycięstwa przed własną publicznością, ale jeszcze nic straconego. Dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe - powiedziała przyjmująca dąbrowskiego zespołu Joanna Szczurek.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?