Zawody w ratownictwie medycznym w dąbrowskiej szkole WSPS

Młodzież miała za zadanie m.in. pomóc zadławionemu dziecku i osobie potrąconej przez samochód osobowy.

- Tradycyjnie już pierwsze zdanie to zadławione dziecko. Ratownicy muszą się tu wykazać przede wszystkim umiejętnością udrażniania dróg oddechowych w sposób zalecany, czyli oklepywanie plecków dziecka i uciski klatki piersiowej – wyjaśnia Żmudka.

A jak pomóc osobie potrąconej przez samochód? – Zdanie to polega głównie na stabilizacji pacjenta, który oddycha, ale jest nieprzytomny – tłumaczy. Uczestnicy zawodów musieli w tym przypadku m.in. ustabilizować kręgosłup, głowę i odcinek szyjny poszkodowanego.

Wśród konkursowych zdań na uczestników czekała także pomoc kobiecie w ciąży, u której doszło do zatrzymania krążenia. Ponadto sprawdzano także poprawną technikę wykonania resuscytacji i bandażowania.Zawodnicy musieli popisać się też wiedzą teoretyczną – na wylosowane pytanie udzielali oni ustnych odpowiedzi.

To już ósma edycja zawodów, miały w niej uczestniczyć 33 drużyny, pomimo strajku nauczycieli w Dąbrowie Górniczej zjawiło się dziś ich 22. Kto wygrał zawody? Okaże się dziś po południu. Śledźcie nas na bieżąco.