Zegar na pocztowej wieży ma 50 lat! Skąd się tam wziął? [ZDJĘCIA]
Pierwszy zegar znalazł się tutaj w 1966 r., natomiast kuranty rozbrzmiały po raz pierwszy 15 lipca 1967 roku. Obecny zegar zamontowany został natomiast w 1985 roku. Obecność obu zegarów to zasługa Cechu Rzemiosł Różnych w Dąbrowie Górniczej, który na dodatek w tym roku świętuje swoje 100-lecie.
Obecny zegar został wykonany przez specjalistyczny zakład mechaniki precyzyjnej, zegarmistrzowskiej z Pruszkowa. Konkretnie cały mechanizm jest dziełem Marka Górskiego. Jak podkreśla w swoim opracowaniu „Stulecie Rzemiosła Dąbrowskiego 1917 - 2017” Arkadiusz Rybak, dyrektor Muzeum Miejskiego Sztygarka, uroczyste przekazanie przez rzemieślników dąbrowskich zegara nastąpiło 22 lipca 1985 roku.
– Na dyplomie, który sygnowali też odbierający zegar urzędnicy miejscy przeczytać możemy „Niechaj zegar ten jak najdłużej czas odmierza szczęśliwie pracowitym mieszkańcom naszego grodu, a jego hejnał niech przypomina górnicze dzieje tej ziemi oraz chlubne tradycje tutejszego rzemiosła”. Darowizny dokonała starszyzna Cechu Rzemiosł Różnych oraz zarząd Rzemieślniczej Spółdzielni Wielobranżowej w Dąbrowie Górniczej Strzemieszycach. Był to zatem drugi w historii miasta zegar, podarowany przez Cech. Zegar ten zastąpił starszy model, zamontowany w 1966 roku – opowiada Arkadiusz Rybak. – To wszystko działo się właśnie w 1985 roku. Cały zegar, łącznie z nagłośnieniem, został przez zakład z Pruszkowa zaprojektowany, wykonany i zamontowany. Od tamtego czasu bieżąca konserwacja była wykonywana przez pracownika urzędu miejskiego, ale to nie zdawało egzaminu. Po około pięciu latach dobrowolnie przejąłem te obowiązki i zająłem się konserwacją tego mechanizmu zegarowego – mówi Wojciech Jaśko, właściciel zakładu zegarmistrzowskiego przy ulicy Królowej Jadwigi 46 w Dąbrowie Górniczej. – Zajmuje się nim od 1990, zegar działa i oby działał jak najdłużej. Całe pomieszczenie zostało wysprzątane i przerobione. Pojawiły się ścianki, blat do wykonywania bieżących napraw, jak również drzwi pancerne. W trakcie remontu poczta udostępniła bezpłatnie to pomieszczenie dla miasta – dodaje.
Ten zegar zamawiał wspomniany Cech Rzemiosł Różnych w Dąbrowie Górniczej i Wielobranżowa Spółdzielnia Rzemieślnicza ze Strzemieszyc. – Ten zegar z wychwytem Grahama powinien być gruntownie naprawiamy co pięć lat. Włącznie z rozebraniem i wymianą zużytych podzespołów. A bieżąca konserwacja odbywa się minimalnie raz w tygodniu. Trzeba tu przyjść, sprawdzić jego stan, przesmarować – podkreśla Wojciech Jaśko.
Jest to zegar mechaniczny z naciągiem elektrycznym. Nie naciąga się go ręcznie, tylko elektrycznie. – Są specjalne styczniki, które powodują załączenie energii elektrycznej. Następnie silniczek elektryczny podnosi ciężarek, ważący 28 kilogramów. To jest zegar duży, z dużymi oporami, ale działa prawidłowo. Ten zegar ma dwie tarcze wskazujące na specjalnych łącznikach kardanowych, które przenoszą napęd na wskazówki. Pokazuje godzinę w kierunku wschodnim i północnym. Taki zegar przy odpowiedniej konserwacji może przeżyć kilka albo nawet kilkanaście pokoleń – podkreśla Wojciech Jaśko.
Zegar na wieży pocztowej ma także urządzenie nagłaśniające. Załącza się co godzinę, wygrywając wspomnianą melodię hymnu górniczego – „Górniczy stan”. – To urządzenie nagłaśniające działa od godziny 6 rano do godz. 22.00. Musi być przerwa, bo w pobliżu jest wiele mieszkań, tak więc nocą panuje cisza. Cały mechanizm nagłaśniający to taka dodatkowa skrzynka, która reguluje czasokres działania – wyjaśnia dąbrowski zegarmistrz.
Pierwszy zegar, ufundowany przez cech, na pocztowej wieży pojawił się w 1966 roku. Wtedy w całym kraju trwały uroczystości 1000-lecia Państwa Polskiego. Podczas zebrania zarządu, które miało miejsce 22 kwietnia 1966 roku uchwalono, że jesienią 1966 roku rzemieślnicy dąbrowscy zorganizują obchody 50 rocznicy istnienia cechów w tym mieście. Ufundowano na tę okazję sztandar, który wykonała Pracownia Sztandarów Korczyka w Katowicach.
– 19 listopada 1966 roku rozpoczęły się uroczystości od otwarcia wystawy rzemiosła regionu Zagłębia Dąbrowskiego. Dom Rzemiosła przy ulicy Kościuszki stał się miejscem, gdzie wystawiono prace rzemieślników zrzeszonych w cechach: Będzina, Dąbrowy Górniczej, Myszkowa, Sosnowca i Zawiercia. Do wystawienia swoich prac zaproszono także gości z Bielska, Cieszyna, Gliwic i Częstochowy. Przeważały tam efektowne przedmioty rzemiosła artystycznego z drewna i metalu, ceramika i kryształy. Główna akademia odbyła się w Pałacu Kultury Zagłębia, dokąd wszyscy przemaszerowali w towarzystwie orkiestry – mówi Arkadiusz Rybak. – Pięćdziesięciolecie Cechów Dąbrowy Górniczej uczczono także m.in. ufundowaniem zegara elektronowego z kurantem, który zainstalowano i uruchomiono 31 grudnia 1966 roku w budynku poczty w centrum miasta. Melodię do kuranta o tematyce górniczej skomponował Franciszek Wilkoszewski, a urządzenia nagłaśniające zaprojektował zespół pracowników Telewizji Katowice. Wiele trudności nastręczyło zamontowanie i uruchomienie kurantów, które zostały oddane do użytku dopiero 15 lipca 1967 roku. Uroczystość tę połączono z otwarciem basenów na terenach po byłej kopalni „Reden – dodaje.
A kiedy i dlaczego zawiązała się w Dąbrowie tradycja rzemieślniczych cechów? To też wyjaśnia Arkadiusz Rybak:
– W miarę jak rozwijała się tutejsza osada, a rosnąca w liczbę ludność domagała się zaspokajania różnorodnych usług, zwiększała się także liczba dąbrowskich rzemieślników. Nie mogąc zakładać własnych organizacji dąbrowscy rzemieślnicy wstępowali do cechów w miastach ościennych takich jak: Czeladź, Będzin czy Sławków. Dopiero po uzyskaniu przez Dąbrowę Górniczą praw miejskich powstały warunki do zorganizowania się tutejszych rzemieślników. 2 marca 1917 roku Zarząd Miejski Dąbrowy Górniczej powołał inżyniera Franciszka Omilanowskiego na stanowisko tzw. komisarza municypalnego i zlecił mu organizowanie cechów. Wcześniej, jeszcze pod koniec 1916 roku, z inicjatywy Rajmunda Zgliczyńskiego zawiązał się Cech Ślusarsko – Kowalski, którego legalizacja z nieznanych bliżej przyczyn dokonana została dopiero w lutym 1918 roku. Funkcję starszego pełnił w nim najpierw Zgliczyński, a po nim Zygmunt Stechman, Janicki i Teofil Brok – mówi Arkadiusz Rybak. Jak ustalił pierwszą organizacji rzemieślniczą, powstałą po wzmiankowanej uchwale Zarządu Miasta, był utworzony 15 marca 1917 roku Cech Rzeźników i Wędliniarzy. Stanowisko starszego pełnili w nim kolejno: Jan Kmieć, Ludwik Winkiel, Włodarkiewicz, Barański, a po II wojnie światowej Roman Bednarczyk. Cech ten posiadał w latach międzywojennych swój sztandar, który został poświęcony 7 września 1924 roku, a zniszczyli go okupanci hitlerowscy podczas wojny. 26 marca 1917 roku powstał Cech Fryzjerów i Perukarzy. Jego starszymi byli kolejno: Mieczysław Ziomek, Stanisław Opielak, Jan Kwapień, Jan Sauczek, i Feliks Tyński. 1 kwietnia 1917 roku zawiązał się Cech Szewców i Cholewkarzy.
Całą historię Cechu Rzemiosł Różnych w Dąbrowie Górniczej i jego współczesność przedstawimy Państwu w najbliższym czasie na łamach DZ i na portalach dziennikzachodni.pl oraz dabrowagornicza.naszemiasto.pl
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?