Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zegar na pocztowej wieży ma 50 lat! Skąd się tam wziął? [ZDJĘCIA]

Piotr Sobierajski
Mechanizm zegarowy jest w bardzo dobrym stanie. Potwierdza to Wojciech Jaśko, który pokazywał nam pomieszczenie, gdzie mieście się "serce zegara" wspólnie z Arkadiuszem Rybakiem
Mechanizm zegarowy jest w bardzo dobrym stanie. Potwierdza to Wojciech Jaśko, który pokazywał nam pomieszczenie, gdzie mieście się "serce zegara" wspólnie z Arkadiuszem Rybakiem PAS
Czy zastanawialiście się, kiedy na pocztowej wieży w centrum Dąbrowy Górniczej pojawił się zegar, który wygrywa melodię hymnu górniczego „Górniczy stan”? Jeśli nie, to spieszymy donieść, że właśnie mija od tego czasu pół wieku.

Zegar na pocztowej wieży ma 50 lat! Skąd się tam wziął? [ZDJĘCIA]

Pierwszy zegar znalazł się tutaj w 1966 r., natomiast kuranty rozbrzmiały po raz pierwszy 15 lipca 1967 roku. Obecny zegar zamontowany został natomiast w 1985 roku. Obecność obu zegarów to zasługa Cechu Rzemiosł Różnych w Dąbrowie Górniczej, który na dodatek w tym roku świętuje swoje 100-lecie.

Obecny zegar został wykonany przez specjalistyczny zakład mechaniki precyzyjnej, zegarmistrzowskiej z Pruszkowa. Konkretnie cały mechanizm jest dziełem Marka Górskiego. Jak podkreśla w swoim opracowaniu „Stulecie Rzemiosła Dąbrowskiego 1917 - 2017” Arkadiusz Rybak, dyrektor Muzeum Miejskiego Sztygarka, uroczyste przekazanie przez rzemieślników dąbrowskich zegara nastąpiło 22 lipca 1985 roku.

– Na dyplomie, który sygnowali też odbierający zegar urzędnicy miejscy przeczytać możemy „Niechaj zegar ten jak najdłużej czas odmierza szczęśliwie pracowitym mieszkańcom naszego grodu, a jego hejnał niech przypomina górnicze dzieje tej ziemi oraz chlubne tradycje tutejszego rzemiosła”. Darowizny dokonała starszyzna Cechu Rzemiosł Różnych oraz zarząd Rzemieślniczej Spółdzielni Wielobranżowej w Dąbrowie Górniczej Strzemieszycach. Był to zatem drugi w historii miasta zegar, podarowany przez Cech. Zegar ten zastąpił starszy model, zamontowany w 1966 roku – opowiada Arkadiusz Rybak. – To wszystko działo się właśnie w 1985 roku. Cały zegar, łącznie z nagłośnieniem, został przez zakład z Pruszkowa zaprojektowany, wykonany i zamontowany. Od tamtego czasu bieżąca konserwacja była wykonywana przez pracownika urzędu miejskiego, ale to nie zdawało egzaminu. Po około pięciu latach dobrowolnie przejąłem te obowiązki i zająłem się konserwacją tego mechanizmu zegarowego – mówi Wojciech Jaśko, właściciel zakładu zegarmistrzowskiego przy ulicy Królowej Jadwigi 46 w Dąbrowie Górniczej. – Zajmuje się nim od 1990, zegar działa i oby działał jak najdłużej. Całe pomieszczenie zostało wysprzątane i przerobione. Pojawiły się ścianki, blat do wykonywania bieżących napraw, jak również drzwi pancerne. W trakcie remontu poczta udostępniła bezpłatnie to pomieszczenie dla miasta – dodaje.
Ten zegar zamawiał wspomniany Cech Rzemiosł Różnych w Dąbrowie Górniczej i Wielobranżowa Spółdzielnia Rzemieślnicza ze Strzemieszyc. – Ten zegar z wychwytem Grahama powinien być gruntownie naprawiamy co pięć lat. Włącznie z rozebraniem i wymianą zużytych podzespołów. A bieżąca konserwacja odbywa się minimalnie raz w tygodniu. Trzeba tu przyjść, sprawdzić jego stan, przesmarować – podkreśla Wojciech Jaśko.

Jest to zegar mechaniczny z naciągiem elektrycznym. Nie naciąga się go ręcznie, tylko elektrycznie. – Są specjalne styczniki, które powodują załączenie energii elektrycznej. Następnie silniczek elektryczny podnosi ciężarek, ważący 28 kilogramów. To jest zegar duży, z dużymi oporami, ale działa prawidłowo. Ten zegar ma dwie tarcze wskazujące na specjalnych łącznikach kardanowych, które przenoszą napęd na wskazówki. Pokazuje godzinę w kierunku wschodnim i północnym. Taki zegar przy odpowiedniej konserwacji może przeżyć kilka albo nawet kilkanaście pokoleń – podkreśla Wojciech Jaśko.

Zegar na wieży pocztowej ma także urządzenie nagłaśniające. Załącza się co godzinę, wygrywając wspomnianą melodię hymnu górniczego – „Górniczy stan”. – To urządzenie nagłaśniające działa od godziny 6 rano do godz. 22.00. Musi być przerwa, bo w pobliżu jest wiele mieszkań, tak więc nocą panuje cisza. Cały mechanizm nagłaśniający to taka dodatkowa skrzynka, która reguluje czasokres działania – wyjaśnia dąbrowski zegarmistrz.

Pierwszy zegar, ufundowany przez cech, na pocztowej wieży pojawił się w 1966 roku. Wtedy w całym kraju trwały uroczystości 1000-lecia Państwa Polskiego. Podczas zebrania zarządu, które miało miejsce 22 kwietnia 1966 roku uchwalono, że jesienią 1966 roku rzemieślnicy dąbrowscy zorganizują obchody 50 rocznicy istnienia cechów w tym mieście. Ufundowano na tę okazję sztandar, który wykonała Pracownia Sztandarów Korczyka w Katowicach.

– 19 listopada 1966 roku rozpoczęły się uroczystości od otwarcia wystawy rzemiosła regionu Zagłębia Dąbrowskiego. Dom Rzemiosła przy ulicy Kościuszki stał się miejscem, gdzie wystawiono prace rzemieślników zrzeszonych w cechach: Będzina, Dąbrowy Górniczej, Myszkowa, Sosnowca i Zawiercia. Do wystawienia swoich prac zaproszono także gości z Bielska, Cieszyna, Gliwic i Częstochowy. Przeważały tam efektowne przedmioty rzemiosła artystycznego z drewna i metalu, ceramika i kryształy. Główna akademia odbyła się w Pałacu Kultury Zagłębia, dokąd wszyscy przemaszerowali w towarzystwie orkiestry – mówi Arkadiusz Rybak. – Pięćdziesięciolecie Cechów Dąbrowy Górniczej uczczono także m.in. ufundowaniem zegara elektronowego z kurantem, który zainstalowano i uruchomiono 31 grudnia 1966 roku w budynku poczty w centrum miasta. Melodię do kuranta o tematyce górniczej skomponował Franciszek Wilkoszewski, a urządzenia nagłaśniające zaprojektował zespół pracowników Telewizji Katowice. Wiele trudności nastręczyło zamontowanie i uruchomienie kurantów, które zostały oddane do użytku dopiero 15 lipca 1967 roku. Uroczystość tę połączono z otwarciem basenów na terenach po byłej kopalni „Reden – dodaje.

A kiedy i dlaczego zawiązała się w Dąbrowie tradycja rzemieślniczych cechów? To też wyjaśnia Arkadiusz Rybak:
– W miarę jak rozwijała się tutejsza osada, a rosnąca w liczbę ludność domagała się zaspokajania różnorodnych usług, zwiększała się także liczba dąbrowskich rzemieślników. Nie mogąc zakładać własnych organizacji dąbrowscy rzemieślnicy wstępowali do cechów w miastach ościennych takich jak: Czeladź, Będzin czy Sławków. Dopiero po uzyskaniu przez Dąbrowę Górniczą praw miejskich powstały warunki do zorganizowania się tutejszych rzemieślników. 2 marca 1917 roku Zarząd Miejski Dąbrowy Górniczej powołał inżyniera Franciszka Omilanowskiego na stanowisko tzw. komisarza municypalnego i zlecił mu organizowanie cechów. Wcześniej, jeszcze pod koniec 1916 roku, z inicjatywy Rajmunda Zgliczyńskiego zawiązał się Cech Ślusarsko – Kowalski, którego legalizacja z nieznanych bliżej przyczyn dokonana została dopiero w lutym 1918 roku. Funkcję starszego pełnił w nim najpierw Zgliczyński, a po nim Zygmunt Stechman, Janicki i Teofil Brok – mówi Arkadiusz Rybak. Jak ustalił pierwszą organizacji rzemieślniczą, powstałą po wzmiankowanej uchwale Zarządu Miasta, był utworzony 15 marca 1917 roku Cech Rzeźników i Wędliniarzy. Stanowisko starszego pełnili w nim kolejno: Jan Kmieć, Ludwik Winkiel, Włodarkiewicz, Barański, a po II wojnie światowej Roman Bednarczyk. Cech ten posiadał w latach międzywojennych swój sztandar, który został poświęcony 7 września 1924 roku, a zniszczyli go okupanci hitlerowscy podczas wojny. 26 marca 1917 roku powstał Cech Fryzjerów i Perukarzy. Jego starszymi byli kolejno: Mieczysław Ziomek, Stanisław Opielak, Jan Kwapień, Jan Sauczek, i Feliks Tyński. 1 kwietnia 1917 roku zawiązał się Cech Szewców i Cholewkarzy.

Całą historię Cechu Rzemiosł Różnych w Dąbrowie Górniczej i jego współczesność przedstawimy Państwu w najbliższym czasie na łamach DZ i na portalach dziennikzachodni.pl oraz dabrowagornicza.naszemiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto