Do listopada br. będzie tutaj remontowana nawierzchnia ul. Ząbkowickiej, od skrzyżowania z ul. Gołonoską, wraz z chodnikami oraz poboczami. Całość prac będzie kosztowała 900 tys. zł. Ma być nie tylko lepiej, ale także bezpieczniej.
- By tak się jednak stało przydałby nam się jednak tutaj chodnik po obu stronach ulicy. Z tego, co słyszeliśmy ma być natomiast układany tylko po jednej. Będą nowe krawężniki, wjazdy na posesje, szkoda byłoby przecież zostawiać część chodników w tak złym stanie - podkreśla Grażyna Cuber, przewodnicząca zarządu Rady Dzielnicy w Łośniu.
Mieszkańców stale nurtuje także problem braku miejsc parkingowych w rejonie ul. Przedziałowej. To właśnie tutaj, w jednym budynku mieszczą się między innymi poczta, ośrodek zdrowia, biblioteka oraz mieszkania. A wydzielone miejsca do parkowania są tylko trzy i to dokładnie na zapleczu całego budynku.
- Z przychodni korzysta bardzo wiele osób, bo jest jedyna w tym rejonie miasta, tymczasem nie można tam w ogóle zaparkować samochodu. Przed budynkiem nie ma ani jednego miejsca, dlatego kierowcy zostawiają auta na chodniku, na zieleńcach. Myślę, że jest miejsce, by tych kilka dodatkowych miejsc wygospodarować - podkreśla Rafał Pawluś, przewodniczący Rady Dzielnicy Łosień.
Czy są jakiekolwiek szanse, bo coś się wkrótce zmieniło? - W przypadku remontu ul. Ząbkowickiej chodnik ma się pojawić po dwóch stronach remontowanej jezdni. Tam, gdzie tylko będzie to możliwe i nie będzie dodatkowych przeszkód - mówi Bartosz Matylewicz z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego. - Obecnie powstaje też projekt budowlany i wykonawczy inwestycji obejmującej budowę nowych miejsc parkingowych przy ul. Przedziałowej. Ma być gotowy do końca października tego roku, a potem rozpoczną się w tym miejscu konkretne prace - dodaje.
Łosień, jako jedna z nielicznych tzw. zielonych dzielnic, nie będzie też miał nowej kanalizacji, która powstaje obecnie w ramach uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej w mieście. To oznacza, że mieszkańcy muszą korzystać z szamb, ale tych (oraz przydomowych oczyszczalni ścieków) też nie mogą wszędzie lokować ze względu na zbyt wysoki poziom wód powierzchniowych. A jakby tego było mało nie mogą się też często starać o dofinansowanie ich zakupu z Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. - Dzielnica ma zostać podłączona do kanalizacji w kierunku Błędowa. Wnioski o dofinansowanie można jednak składać. Jeśli okaże się, że wnioskodawcy mieszkają w takich miejscach, gdzie trzeba będzie czekać na podłączenie kilka, kilkanaście lat, to jest szansa na ich pozytywne rozpatrzenie - mówi Bartosz Matylewicz.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?