Dąbrowa Górnicza. Przejście podziemne w śródmieściu czeka na zmiany, bo od remontu minęło 14 lat. Mieszkańcy się doczekają?

Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!

Przejście podziemne czeka na modernizację i zmiany

Przejście podziemne w centrum Dąbrowy Górniczej codziennie pokonują setki, a nawet tysiące osób. Dzięki niemu bezpiecznie można przedostać się z Placu Wolności z Pałacem Kultury Zagłębia w stronę Parku Hallera czy też ulic Kościuszki i Sobieskiego. Prowadzi też do Centrum Handlowego Pogoria, chętnie odwiedzanego przez mieszkańców całego regionu. Przeprawa jest objęta monitoringiem, co pozwala odpowiednim służbom reagować szybko w razie potrzeby.

Od drobnego liftingu i zakrycia ścian dużymi zdjęciami, prezentującymi pejzaże i ciekawe miejsca w Dąbrowie Górniczej, minęło już jednak wiele lat. Stare, popękane, krzywe płyty, dziury w podwieszanym suficie i rdza zdradzają upływ czasu, dlatego dąbrowianie liczyli, że uda się wraz z całą przebudową układu komunikacyjnego odnowić też to miejsce.

- Przydałoby się coś zmienić, bo przejście wygląda praktycznie tak samo, jak 20 lat temu. Zdjęcia na ścianach wyglądają fajnie, ale generalnie miejsce to wymaga modernizacji, porządnego odświeżenia. Na przykład w Sosnowcu przejścia po remontach są jasne, nie śmierdzi w nich i prezentują się elegancko – podkreślają dąbrowianie.

Ostatni większy remont przejścia w śródmieściu odbył się w 2010 roku. Wówczas wyremontowane zostały wejścia i schody, wykonane zostały nowe okładziny kamienne stref wejściowych do przejścia, zadaszenia wejść w konstrukcji stalowej. Wymienione zostały wtedy balustrady i uchwyty, zamontowano także nowe zjazdy dla wózków. Przy okazji remontu pojawił się też nowy sufit podwieszany wraz z oświetleniem. Z kolei w 2016 roku, z okazji jubileuszu 100-lecia miasta, w przejściu podziemnym w centrum Dąbrowy Górniczej pojawiły się nowe fotografie.

Drobne zmiany były planowane, ale znalazło się inne rozwiązanie

Okazało się, że pewne zmiany były planowane, ale miały one dotyczyć kwestii komunikacyjnych, a nie estetycznych, wizualnych i technicznych. Ostatecznie znalazło się jednak inne rozwiązanie, więc w przejściu nadal wszystko zostało po staremu.

- W ramach przebudowy głównej osi miasta nie planowaliśmy kompleksowej przebudowy przejścia podziemnego w centrum ze względu na dobry stan techniczny całej konstrukcji – mówi Piotr Purzyński, p.o. rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.

Miasto zleciło natomiast niezbędne prace związane z likwidacją dojścia do byłego przystanku tramwajowego oraz dobudową liniowych wpustów deszczowych na dojściach do klatek schodowych. Dojścia zostały także tak wyprofilowane, by ograniczyć dopływ wód deszczowych do nich.

- Pierwotnie projekt przewidywał natomiast dobudowę pochylni rowerowych oraz dojść dla osób z niepełnosprawnościami. Ponieważ jednak zmieniły się przepisy w zakresie warunków technicznych, jakie takie pochylnie powinny spełniać, musielibyśmy wykonać je na zdecydowanie dłuższych odcinkach niż pierwotnie planowaliśmy. To z kolei doprowadziłoby do kolizji z infrastrukturą podziemną, jak ciepłociąg, wodociąg i kanalizacja – podkreśla Piotr Purzyński.

Jak dodaje, w tej sytuacji obsługę osób z niepełnosprawnościami zapewnia przejście dla pieszych w poziomie jezdni.

- To rozwiązanie wygodne i spełniające założenia projektowe oraz warunki stawiane w dokumentach planistycznych. Również obsługa ruchu rowerowego została zapewniona w poziomie jezdni – przekonuje rzecznik dąbrowskiego Urzędu Miejskiego.