Dąbrowa Górnicza wybory prezydenta 2014: oto, co nam obiecują wszyscy kandydaci!
ZBIGNIEW PODRAZA KWW SLD LEWICA RAZEM
1. Cofnijmy się o kilka lat. Zajrzyjmy do niedoinwestowanych szkół, bez nowoczesnych boisk, do smętnego centrum z czarnym gmaszyskiem pośrodku, nad pustą plażę na Pogorii, posłuchajmy ludzi, którzy w Dą¬browie nie widzą przyszłości dla siebie i swoich rodzin… Brzmi, jak zły sen, prawda? To nie był sen. To była rzeczywistość, z którą przyszło zmierzyć się w 2006 roku, kiedy po raz pierwszy zdecydowałem się kandydować na prezydenta Dąbrowy Górniczej. Od tamtej pory, przez 8 lat udowodniłem, że potrafię odpowiedzialnie zarządzać miastem. Wspólnie z moimi współpracownikami zmieniam Dąbrowę, angażując w zmiany także samych mieszkańców i te zmiany nadal chcę kontynuować. 2. Dzisiaj Dąbrowa jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się miast regionu i stała się liderem w pozyskiwaniu unijnych środków. Dzięki temu można z powodzeniem wdrożyć realizację planu na przyszłość – „Planu 2016+” wyznaczającego nowe kierunki rozwoju Dąbrowy Górniczej. Pierwszy z nich to konsekwentne podnoszenie jakości życia wszystkich dąbrowian. Nową jakością w samorządach jest partycypacja, której bez wątpienia Dąbrowa Górnicza jest prekursorem, dlatego dalej będziemy rozwijać Dąbrowski Budżet Partycypacyjny, zbudujemy nowy żłobek, będziemy kontynuować termomodernizację szkół i przedszkoli, rozwijać przyszkolne i osiedlowe boiska sportowo-rekreacyjne, wspierać dąbrowskie rodziny, rozwijać ofertę dla seniorów oraz dbać o profilaktykę onkologiczną w oparciu o Zagłębiowskie Centrum Onkologii. Drugi kierunek, to kontynuowanie rozwoju Dąbrowy Górniczej. Dzisiejsza Dąbrowa jest miastem z ogromnymi perspektywami. Uruchomienie w Tucznawie Specjalnej Strefy Ekonomicznej to gwarancja inwestorów i nowych zakładów pracy. Mój plan to także rozwój budownictwa komunalnego, przygotowanie terenów pod zabudowę jednorodzinną, stworzenie nowoczesnego systemu dróg rowerowych, poprawa wyjazdu z Pogorii III oraz nowy parking wraz z dojściem do plaży. 3. O każdym najlepiej świadczą jego dokonania, doświadczenie i dobry program, którego efekty odczują dąbrowianie. Dlatego też wierzę, że mieszkańcy Dąbrowy, którzy nieustannie i aktywnie włączają się w życie miasta, dobrze ocenią moją dotychczasową pracę i już w pierwszej turze powierzą mi funkcję prezydenta. Jeśli jednak potrzebna będzie druga tura, chciałbym zmierzyć się z kimś merytorycznie przygotowanym do dyskusji o mieście. Chciałbym dyskusji o konkretach, a nie festiwalu pięknych, ale pustych haseł i mamienia obietnicami bez pokrycia.