Obrońcy zwierząt, kolejno planujący stworzenie azylu, rezygnują z tego pomysłu zniechęceni postawą miasta oraz własnymi wewnętrznymi sporami. Ostatnio do budowy przymierzali się sympatycy zwierząt wywodzący się z zagłębiowskiej grupy Fundacji Viva. Mieli powołać nowe stowarzyszenie, podobno był sponsor, który chciał zaofiarować działkę pod budowę azylu. Skończyło się na obietnicach. Stowarzyszenie nie powstało, a mieszkańcy tak licznie podpisujący się pod budową azylu pozostali zdezorientowani. Na razie sprawa rozwiązywania zwierzęcej bezdomności zostaje po staremu. Bezdomne psy i koty z terenu Dąbrowy wyłapuje i zawozi do chorzowskiego schroniska wciąż ta sama zawierciańska firma. - Umowa na "wyłapywanie i dowóz do schroniska dla bezdomnych zwierząt psów i kotów z terenu Dąbrowy Górniczej" została ponownie zawarta z Firmą Handlowo-Usługową Mariusz Jurczyk z siedzibą w Zawierciu. Na realizację tego zadania ogłoszono postępowanie przetargowe, do którego przystąpiła jedynie ta firma - zaznaczyła Iwona Dalach, zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej UM. Umowa obowiązuje do 30 kwietnia 2014 roku. Zdaniem miasta rozwiązanie to jest zadowalające. Obrońcy praw zwierząt i ich sympatycy uważają inaczej.
- To wcale nie załatwia problemu. Schronisko jest daleko. Z doświadczenia wiem też, że rakarz nie przyjedzie po psa od razu, a samo zwierzę nie będzie łaskawie czekało na jego przyjazd, chyba że pada z wyczerpania - mówi Janina Przysiężniuk - Muzyczyszyn, dąbrowska wolontariuszka Fundacji S.O.S. dla Zwierząt.
Władze Dąbrowy prowadziły rozmowy z sąsiednim Sosnowcem na temat budowy międzygminnego schroniska. - Nadal trwają rozmowy z władzami Sosnowca w tej sprawie. Aktualnie oczekujemy na wiążące decyzje Sosnowca celem podjęcia dalszych działań - dodała Iwona Dalach Jednak w Sosnowcu powiedzieli co innego.
-Rozmowy na temat międzygminnego schroniska zostały zawieszone, miasto skłania się do budowy własnego. Bliżej do powstania schroniska w Sosnowcu niż wspólnego z Dąbrową Górniczą - podkreślił Krzysztof Polaczkiewicz z sosnowieckiego UM.
Na razie Dąbrowa zdecydowała się przeznaczyć 20 tys. złotych na program sterylizacji wolno żyjących kotów, o co zabiegała chorzowska Fundacja S.O.S dla Zwierząt.
Miasto przeprowadzi akcję wśród mieszkańców, informującą ich o zasadach postępowania w przypadku chęci przystąpienia do tego programu.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?