Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podczas specjalnej akcji zebrano 90 litrów krwi

Anna Polewiak
Uczniowie V LO oddawali krew w specjalnym ambulansie
Uczniowie V LO oddawali krew w specjalnym ambulansie Anna Polewiak
Ambulans Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, żartobliwie zwany wampirobusem, zaparkował przed V Liceum Ogólnokształcącym im. Zamoyskiego. Nie wzbudził jednak strachu. Wprost przeciwnie, młodzi ludzie chętnie dzielili się swoją krwią.

W tym gronie znalazł się Rafał Tabiś. - To mój pierwszy raz, ale nie odczuwałem tremy. Mama pracuje jako pielęgniarka, więc przyzwyczaiłem się do widoku igieł - przyznał uczeń V LO. Krzysztof Sygut także podszedł do tego na spokojnie. - Cieszę się, że moja krew może przydać się potrzebującym. Same badania też wiążą się z ukłuciem, więc nie obawiałem się niczego - stwierdził Krzysztof. Ambulans przed "Zamoyskim" był tylko jedną z licznych akcji honorowego oddawania krwi zorganizowanych przez Piotra Ślusarczyka, studenta Akademii Wychowania Fizycznego i absolwenta V LO, który zainteresował tą ideą młodzież dąbrowskich szkół.

Kampania zbiorowego oddawania krwi trwała dwa tygodnie i zakończyła się sukcesem. Krew oddało ponad 211 osób, co dało ok. 90 litrów. Zorganizowane grupy przychodziły też do oddziału Centrum przy ul. Szpitalnej. Reprezentanci III Liceum Ogólnokształcącegoi Zespołu Szkół Ekonomicznych oddawali krew jako ostatni, na początku tego tygodnia. Najliczniejszą reprezentację wystawiło I Liceum Ogólnokształcące. Krwią podzieliły się 53 osoby, co dało razem 25 litrów. Organizator całej akcji krew oddał po raz siódmy, w ambulansie przed Zamoyskim. - Wszyscy, którzy oddali krew, okazali się poświęceniem i ofiarnością. W akcji uczestniczyli nie tylko uczniowie, ale też nauczyciele. Chętnych było więcej. Jednak sporo zainteresowanych nie spełniło kryteriów odnośnie wagi. Trzeba bowiem ważyć minimum 50 kilogramów, by zostać krwiodawcą. Niektóre osoby miały też zbyt niski poziom hemoglobiny - przyznał Piotr Ślusarczyk. - Piotr zaraził nas tą ideą już trzy lata temu, kiedy po raz pierwszy uczniowie naszej szkoły powędrowali do dąbrowskiego oddziału krwiodawstwa - stwierdziła Anna Ornat, dyrektorka V LO.

Młodzi dawcy dzielili się też swoim ekwiwalentem. Oddawaniu krwi towarzyszyła zbiórka czekolad i kaw dla najuboższych rodzin. Zebrano 418 czekolad i 44 kawy, z których zostaną zrobione paczki. Akcja honorowego krwiodawstwa powróci w lutym.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto