Remont estakady na DK 94 w Sosnowcu utrudnia życie kierowcom. Kiedy skończą się tam codzienne korki?

Remont przebiega wolno. Kierowcy stoją w korkach

Kierowcy uważają, że remont estakady na DK 94 w Sosnowcu przebiega zbyt wolno. – Ile można tam stać w korkach – pytają sosnowiczanie. Jak sprawdziliśmy utrudnienia mogą się skończyć za kilkanaście dni.

Sosnowiczanie, czy mieszkańcy Dąbrowy Górniczej, lub okolicznych powiatów, którzy codziennie przejeżdżają DK 94 przez Sosnowiec, na przykład jadąc do pracy, mają już dość utrudnień.

- Naprawdę mamy już dość, zwłaszcza, że patrząc na to, jak przebiegają tam prace, to mam wrażenie, ze nic się ram na tym placu budowy nie dzieje – mówi Marek Dziurowicz, sosnowiczanin. – Te korki przed estakadą są naprawdę uciążliwe, stoi się nawet już po godzinach szczytu, gdy wydawałoby się, ruch powinien być mniejszy a na drodze już nie powinno być korków. Ile to jeszcze potrwa – pyta sosnowiczanin.

Poważnie uszkodzona jezdnia

Remont estakady w Sosnowcu rozpoczął się w pierwszym tygodniu czerwca. Wcześniej jednak droga była tam już zwężona, po tym, jak okazało się, że po zimie, nie wystarczyło tylko uzupełnić asfaltowych braków. Jezdnia została bowiem poważnie uszkodzona, bo oderwał się tam kawałek betonowej podbudowy drogi.
Uszkodzony fragment ogrodzono, drogę zwężono do jednego pasa w kierunku Katowic. Miasto musiało zasięgnąć opinii ekspertów, którzy wypowiedzieli się, czy drogę da się wyremontować w ramach tzw. prac doraźnych.

Remontu wymaga cała estakada na DK 94

Wiadukt, czy raczej estakada przy Elektrociepłowni Będzin, jak mówią na ten obiekt kierowcy, jest w złym stanie nie od dziś. Remontu tak naprawdę wymaga ponad 50 procent nawierzchni wiaduktu. Asfalt odpada nie tylko przy dylatacjach, choć tam szczególnie, dziur jest dużo więcej. Jednak najbardziej niepokojące były te, w których widać było kruszące się elementy betonowe.

Tak naprawdę więc remontu kapitalnego wymaga cała estakada. Problem polega na tym, że by go wykonać, miasto musiałby wydać kilkadziesiąt milionów złotych. Na razie to nie możliwe, a jak mówił nam na początku czerwca, Rafał Łysy, rzecznik UM w Sosnowcu miasta po prostu nie stać na taki remont.

- Uważamy, że jest to ważna, bardzo obciążona ruchem droga krajowa, z której korzystają kierowcy z całej aglomeracji, w związku z tym, nie wyobrażamy sobie, by remont tak ważnego odcinka nie uzyskał dofinasowania. Wówczas, jeśli byłoby to dofinansowanie na podobnym poziomie, co w przypadku zakończonego niedawno remontu DK 94, oczywiście jesteśmy zainteresowani – mówił rzecznik UM w Sosnowcu.

Koniec prac na wiadukcie w Sosnowcu już wkrótce

Na razie remontem jednej, najbardziej uszkodzonej jezdni zajmuje się bytomska firma AMBET. Na początku, pracowników nie było zbytnio widać na drodze, bo prowadzili prace pod wiaduktem. Teraz prace trwają na wiadukcie. Ruch w obu kierunkach odbywa się po jezdni w kierunku Dąbrowy Górniczej. Jednak, jak udało nam się dowiedzieć, prace nie potrwają już zbyt długo.

- Szacujemy, że zakończą się pod koniec przyszłego tygodnia – powiedział nam Krzysztof Polaczkiewicz z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.

To oznacza, ze prawdopodobnie w okolicach 9-10 lipca utrudnienia na DK 94 w Sosnowcu znikną.
Doraźny remont wiaduktu kosztował miasto 600 tysięcy złotych.