18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Dąbrowie Górniczej szaleje pies podobny do wilczura, z kłami jak szable

Grażyna Kuźnik
Krystyna Pyczek z Dąbrowy Górniczej i jej pogryziony pies
Krystyna Pyczek z Dąbrowy Górniczej i jej pogryziony pies Mikołaj Suchan
Mieszkanka Dąbrowy Górniczej przeżyła szok, gdy na jej spokojnego psa, którego prowadziła na smyczy ulicą 1 Maja, rzucił się duży mieszaniec. Dobrze go znała, bo zwykle biegał bez opiekuna i był bardzo agresywny. Tym razem wpadł w szał i pogryzł jej suczkę do krwi. Nie pozwalał się odpędzić. Udało się to dopiero po dłuższym czasie.

- Ten atakujący pies omal nie zagryzł mojej suczki - mówi Krystyna Pyczek. - To nie były jakieś powierzchowne rany, ale głębokie okaleczenia - wyszarpane kawałki skóry wraz z mięśniami, po których zostaną rozległe blizny. Szybko zaniosłam zwierzę do weterynarza. Bardzo cierpiało, ale udało się je uratować, chociaż wyszarpanych fragmentów ciała nie można już było przyszyć - dodaje właścicielka.

Trzy lata temu pani Krystyna przygarnęła znalezioną na śniegu wycieńczoną suczkę. Zabrała ją do domu. - Chociaż jestem schorowana i żyję bardzo skromnie, nie mogłam jej tak zostawić. Bardzo się do niej przywiązałam, jest łagodna i wesoła, za wszystko wdzięczna. To okropne, że znowu jest w ciężkim stanie, a ja nie mogłam jej obronić - dodaje.

Leczenie mocno okaleczonego psa jest kosztowne. Pani Krystyny nie stać na to, więc lekarz weterynarii, który udzielił suczce pierwszej pomocy, postanowił leczyć ją za darmo. Prosił o anonimowość, bo uważa to za swoją powinność.

Tymczasem groźny pies wciąż biega po ulicach, a właściciel nie poczuwa się do odpowiedzialności za niego. Z relacji Czytelniczki wynika, że inne psy w tej okolicy też zostały pogryzione przez agresywnego mieszańca. Trudno się dziwić, że ona sama boi się wychodzić na spacer ze swoją suczką.

- Jestem bezsilna. Pies, którego wszyscy tu znają, należy do sąsiada, młodego mężczyzny. Ale ten pan nic sobie nie robi z nasze-go strachu. Zwierzę biega bez kagańca i nie jest wyprowadzane na smyczy - zaznacza starsza pani.

Po interwencji DZ Straż Miejska zajęła się agresywnym psem i jego właścicielem - sprawa wkrótce trafi do sądu. Lekkomyślny właściciel odpowie za złe sprawowanie opieki nad zwierzęciem, bo są świadkowie zdarzenia.

Groźne rasy
Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 28 kwietnia 2003 r. stanowi, że trzymanie luzem psa znajdującego się na liście 11 ras objętych rozporządzeniem stanowi wykroczenie, nawet wtedy, gdy taki pies zachowuje się przyjaźnie wobec otoczenia. Chodzi o psy rasy: amerykański pit bull terier, pies z Majorki, buldog amerykański, dog argentyński, pies kanadyjski, tosa inu, rottweiler, akbash dog, anatolian karabash, moskiewski stróżujący, owczarek kaukaski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto