Początek przedstawienia, przeznaczonego dla widzów od 16 lat, o godz. 19. Ważne są również zaproszenia i bilety z 22 września.
Spektakl jest oryginalnym studium analizy relacji przestępcy i ofiary ubranym w formę znanej nam wszystkim bajki - wykorzystuje bowiem motyw historii o Czerwonym Kapturku i wilku. Historię tę można opowiedzieć na dwa sposoby: może być infantylną historyjką dla dzieci, ale może też być przejmującą opowieścią o dojrzewaniu, o dwuznacznej, niemal erotycznej relacji między młodą dziewczyną, a dojrzałym mężczyzną.
Spektakl jest przyczynkiem do rozważań o istnieniu agresji w człowieku. Nosicielem agresji jest Wilk. Jego postać wzorowana jest na sylwetkach seryjnych morderców, którzy przeniknęli do społecznej świadomości m.in. dzięki mediom. Bo „W brzuchu wilka” to także spektakl o odpowiedzialności, jaką ponoszą media za kreowanie osób moralnie niejednoznacznych i podejrzanych.
Podejmuje także temat odpowiedzialności matki wobec córki. Stawia pytanie, na ile matka przygotowała swoje dojrzewające dziecko do pełnienia roli kobiety w społeczeństwie. Przewrotnie pojawia się także pytanie o to, czy przypadkiem sama córka nie jest również współwinna tragedii, jaka staje się jej udziałem - poprzez sam fakt, że dojrzewa, że chce być ładna i atrakcyjna, przez co mimowolnie staje się kusicielką.
Poczynania wilka obserwują drwale, świadkowie zdarzeń, wzorowani na antyczny chór, wygłaszający odpowiedni komentarz, ale niepodejmujący żadnej akcji.
Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
