Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Górnicza: Mieszkańcy posesji przy Związku Orła Białego protestują, ale TIR-y będą jeździć

Piotr Sobierajski
Mieszkańcy Ząbkowic nie mają ostatnio dobrej passy. Spora część dzielnicy rozkopana jest całkowicie, co ma związek z wkopywaniem i montażem rur kanalizacyjnych, a także układaniem wodociągów. Trudno jest przejechać ul. Kusocińskiego, gdzie nie ma od kilku miesięcy nawierzchni oraz aleją Zwycięstwa, gdzie też można uszkodzić zawieszenie samochodu.

To jednak nie koniec kłopotów, bo ich prawdziwa kumulacja nastąpiła dziś na ul. Związku Orła Białego. Tutaj nie dość, że cześć ulicy i chodników nie nadaje się do normalnego użytkowania, to jeszcze mieszkańcy muszą cały czas walczyć o swoje bezpieczeństwo, bo właśnie tędy jeżdżą ogromne samochody ciężarowe, skracając sobie m.in. drogę z Zawiercia do firm położonych w strefie wokół Huty Katowice. Huki i trzaski podskakujących na nierównej nawierzchni ciężarówek, które najpierw jadą puste a potem wyładowane po brzegi, są nie do wytrzymania. To dla ząbkowiczan bardzo dziwna i zarazem trudna do logicznego wytłumaczenia sytuacja, bo jeszcze do niedawna obowiązywał zakaz wjazdu w ul. Gospodarczą i Związku Orła Białego aut cięższych niż 7 ton. Potem oznakowanie zostało zmienione na 12 ton, a obecnie – pomimo protestów i ciągłych monitów ząbkowiczan – dopuszczalna masa dla ciężarówek to już 16 ton.

– Te wszystkie oznakowania i organizacja ruchu na naszej ulicy wołają o pomstę do nieba. Wszystko zmienia się w mgnieniu oka, tylko najgorsze jest to, że my, mieszkańcy Ząbkowic nie mamy z tego żadnego pożytku. Nikt nie liczy się z naszym zdaniem i naszymi argumentami, a my przecież nie wymagamy żadnych cudów. Chcemy tylko normaanie, spokojnie żyć i tu mieszkać, ale to jest obecnie nie jest możliwe – podkreśla Wanda Gibałka, mieszkanka jednej z posesji, przy ul. Związku Orła Białego. – Ciężkie „wanny” i tiry jeżdżą jak chcą. Ważą po 20, 30 ton, a mimo tego nie robią sobie nic z zakazów. Policja już nawet ich nie zatrzymuje. Była mowa, że te, które jeżdżą do zlokalizowanych przy naszej ulicy zakładach muszą mieć specjalne zezwolenia. Okazało się jednak, że takie rozwiązanie nie może funkcjonować i dziś wszyscy przymykają oczy na to, co się u nas dzieje. A nam pękają ściany w domach, mieszkańcy muszą sądzić się z Urzędem Miasta, bo mają zniszczone samochody. Czy tak ma wyglądać normalność – dodaje.

W swoich sądach nie jest odosobniona. Podobne zastrzeżenia ma większość mieszkańcy ul. Związku Orła Białego. – Przecież u nas układają kanalizację i wodociągi. Droga jest zrujnowana, wszystkie samochody podskakują non stop, huk jest niesamowity, ktoś powinien z tym zrobić porządek – podkreśla Elżbieta Bombel. – Jak jest ciepło to wszędzie toniemy w błocie, a tiry zachlapały mi już nie tylko całe ogrodzenie, ale i elewację domu. Kto mi to zrekompensuje – dodaje. – A do tego dzieci, kiedy idą do szkoły po kilku metrach są całe oblepione błotem. To wszystko jest u nas postawione na głowie – dodaje Ryszard Barwa.

Tu przeczytacie o problemach drogowych z ul. Łąkową w Ząbkowicach

Miasto twierdzi jednak, że na prośbę właścicieli firm zlokalizowanych przy ulicy Wapiennej i Związku Orła Białego, dotyczącą zezwolenia wjazdu pojazdów ciężarowych, których dopuszczalna masa całkowita przekraczała masę 12 t, podaną na oznakowaniu typu B-5 wykonano pomiar nośności jezdni ulic: Gospodarczej, Wapiennej, Związku Orła Białego.

– Te działania wykazały, iż obecny stan techniczny tych ulic pozwala na prowadzenie ruchu pojazdów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej do 16 t. Biorąc pod uwagę potrzeby prowadzenia dostaw do firm zlokalizowanych na tych ulicach zmieniono wartość maksymalnej masy całkowitej pojazdów ciężarowych
z 12 ton na 16 ton umieszczonej na oznakowaniu pionowym typu B-5 „zakaz wjazdu pojazdów ciężarowych” w ciągu ulicy Gospodarczej – tłumaczy Arkadiusz Grządziel, naczelnik Wydziału Komunikacji i Drogownictwa UM. – Jednostka Realizująca Projekt pełniąca nadzór nad prowadzonymi robotami w zakresie zadania pn.: „Uporządkowanie gospodarki wodno - ściekowej na terenie gminy Dąbrowa Górnicza” na bieżąco obliguje wykonawców prac prowadzonych w ciągu ulicy Związku Orła Białego do utrzymywania stanu drogi oraz chodników w należytym stanie. Zakres prac związanych z budową sieci kanalizacji obejmuje wykonanie nowej podbudowy drogi oraz nawierzchni jezdni i chodników – dodaje.

Również policja nie widzi możliwości ograniczenia ruchu pojazdów w tym rejonie miasta. – Muszą dojeżdżać do tamtejszych firm, a kiedy ukończona zostanie nowa nawierzchnia jezdni, to nie będzie już żadnych przeciwwskazań do tego, by tędy mogły jeździć ciężkie TIR-y – mówi Mariusz Miszczyk, rzecznik dąbrowskiej policji.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dabrowagornicza.naszemiasto.pl Nasze Miasto