Straż pożarna Dąbrowa Górnicza: ptak w parafii i pożar ciężarówki
Charakterystyczne dla minionego tygodnia jest to, że strażacy nie uczestniczyli w tym czasie w żadnej akcji, która zakończyłaby się koniecznością odtransportowania rannych do szpitala. To zdarza się bardzo rzadko. A do tego nie było żadnego większego pożaru. 1 października na Wschodniej Obwodnicy GOP zapaliła się ciężarowa scania z naczepą, ale nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał. W tym samym dniu trzeba było usunąć plamę oleju z nawierzchni jezdni na ul. Kościuszki. Dzień później na ul. Kusocińskiego miał miejsce wypadek z udziałem kierowców BMW i volkswagena. Tu także nie było rannych. Także 2 października strażacy musieli interweniować w jednym z mieszkań przy ul. Legionów Polskich, gdzie lokatorzy zostawili na gazie potrawę i o niej zapomnieli. 3 października przy ul. Królowej Jadwigi palił się kontener na śmieci.
Z kolei w sobotę 4 października strażacy zostali wezwani do Ząbkowic, na ulicę Oświecenia. Tutaj w budynku miejscowej parafii pod wezwaniem św. Marii Magdaleny nagle znalazł się… ptak. Trzeba było go bezpiecznie uwolnić. 5 października strażacy interweniowali natomiast przy ul. Orzeszkowej. Tam w jednej z kamienic doszło do zadymienia. 6 października strażacy usuwali nieznaną substancję, która pojawiła się na tafli jeziora Pogoria IV. W tym samym dniu otwierali także na prośbę policji jedno z mieszkań przy ul. Dąbskiego na osiedlu Mydlice Południowe.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?